Tag: papryka

Zupa krem z kalafiora

Zupa krem z kalafiora

Spontaniczne spotkanie przy kawie i herbacie, ale bez ciastka (oczywiście dbamy o linię), z ciocią Alą było bardzo inspirujące. Pierwsze kroki znacznie chłodniejszej aury za oknem spowodowały, że nasza rozmowa, po podsumowaniu naszych ostatnich przygód, nakierowała się na… jedzenie (a to Ci zaskoczenie ;)). Nie będę wchodziła w szczegóły, ale za to wiem co ciocia lubi najbardziej jak za oknem jest zimno i ciemno, to samo co moja mama – zupy! Od tych rozmów przeszłyśmy do konkretów i ciocia zajrzała do nas w odwiedziny następnego dnia na obiad. Między innymi na zupę krem z kalafiora. Nie wiem dlaczego w mojej głowie pojawiła się myśl o kalafiorze przy kawie dzień wcześniej, ale już tak ze mną została. Może dobrze, bo zupa wyszła pyszna i wcale nie taka mocno kalafiorowa jak myślicie.

Zupa krem z kalafiora

Składniki:

  • 900 g kalafiora mrożonego
  • 750 ml bulionu albo wody z kostką rosołową
  • 1 cebula pokrojona w kostkę
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • sól do smaku
  • pół łyżeczki mielonego pieprzu
  • 2 łyżki śmietany 18%

Do podania

  • dymka pokrojona w krążki
  • papryka słodka szpiczasta pokrojona w krążki

Przygotowanie:

W garnku na oliwie podsmażamy 2-3 minuty cebulę. Dodajemy kalafiora i zalewamy bulionem. Gotujemy, aż kalafior będzie miękki (20-25 minut). Następnie miksujemy zupę na krem, dodajemy gałkę muszkatołową, pieprz, śmietanę i doprawiamy solą (jeżeli potrzeba). Całość możemy albo wymieszać intensywnie łyżką, albo jeszcze zmiksować.

Zupę krem z kalafiora podajemy skropioną oliwą z oliwek z krążkami cebuli i papryki. Porcję możecie też podsypać świeżo zmielonym pieprzem.

I wiecie co? Zauważyłam, że u mnie jest całkiem sporo przepisów na zupy. Chyba lubię je bardziej niż przypuszczałam 🙂

Zupa krem z kalafiora
Zupa krem z kalafiora
Morszczuk i papryka z pieca

Morszczuk i papryka z pieca

Patrzę na zegar – 6:40, kilka chwil później już po 12:00. Jak to możliwe? Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale mam wrażenie, że czas płynie z dnia na dzień co raz szybciej. Z jednego spotkania na drugie, jedno zdanie zrobione, teraz czas drugie, trzecie… kolejne, w międzyczasie maile, telefony… Lista spraw zamiast maleć rośnie. Nie mówię o tych dużych listach co przewidują pracę na tydzień, dwa tygodnie czy miesiąc. Mam na myśli te codzienne… A jeszcze obiad trzeba zrobić… OMG! Też tak pewnie macie 😉 W takie właśnie dni lubię zaglądać do zamrażalnika, tam zawsze jest coś schowane na tzw. czarną godzinę. Między warzywnymi i owocowymi mrożonkami, kurczakiem i nie wiem jeszcze czym (a to ciekawe!) jest i ryba. To zazwyczaj dorsz albo morszczuk. Pomysł na obiad pojawił się momentalnie. Będzie ryba, a że na parapecie prężą się kolorowe papryki gotowe do zjedzenia to trzeba całość połączyć. I tak pojawił się pomysł: morszczuk i papryka z pieca. Do dzieła.

Morszczuk i papryka z pieca
Morszczuk i papryka z pieca

Składniki:

  • morszczuk ok. 400 gramów netto, mrożony
  • 2 duże ząbki czosnku
  • masło
  • oliwa
  • sól
  • pieprz
  • papier do pieczenia
  • 3 papryk: 2 mniejsze, 1 duża (mogą być dwie duże)
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku pokrojone w grubsze plasterki
  • 2 łyżeczki cząbru
  • oliwa z oliwek

Przygotowanie:

Piekarnik nastawiamy na 200 stopni C. Papryki oczyszczamy z nasion, kroimy na pół lub cztery części w zależności od wielkości warzywa i kładziemy blaszce do pieczenia. Papryki polewamy odrobiną oliwy, posypujemy solą, pieprzem i 2 łyżeczkami cząbru. Do każdej części papryki wsadzamy po plasterku czosnku. Między papryki wsadzam ćwiartki cebuli. Blaszkę umieszczamy na kratce w piekarniku na górnej półce na 20 minut. W tym czasie przygotowujemy rybę. Rybę wykładamy na blachę, polewamy oliwą, doprawiamy solą, pieprzem, na każdy kawałek ryby nakładamy po kawałku masła i trochę świeżo wyciśniętego czosnku. Dwa ząbki powinny wystarczyć. Podpowiedź jak to wygląda znajdziecie na zdjęciu poniżej 🙂 Całość dokładamy do papryki na środkową półkę na 20-25 minut. W zależności od wielkości ryby. Ja lubię taką przypieczoną i zawsze dodaje 5 minut 😉

Rybę i warzywa możecie podać z ryżem, kaszą albo ziemniakami. Jak lubicie.

Przed podaniem na rybę położyła dwa cienkie plasterki masła. Hmmm…

Morszczuk i papryka z pieca
Morszczuk i papryka z pieca
Morszczuk i papryka z pieca
Tarta dla leniuszków

Tarta dla leniuszków

For English scroll down.

Tarta, którą można przygotować rano i zjeść na zimno później, albo przygotować tuż przed porą obiadową. Każda wersja jest smaczna, a podczas takich upałów jak dzisiaj wersja na zimno sprawdza się idealnie. Podstawą tarty są warzywa, które znajdziecie w swojej lodówce, a ciasto francuskie kupiłam w sklepie (zresztą zawsze tak robię!).

Tarta dla leniuszków

Składniki:

  • 1 cukinia
  • 1 papryka czerwona
  • 1 papryka jasno zielona
  • 1 marchewka
  • 1 cebula
  • sól z przyprawami
  • pieprz
  • lubczyk 1 łyżka
  • 50 ml wody

Sos:

  • 4 średnie jajka
  • 200 ml śmietany 30% (najlepiej gęstej)
  • sól do smaku lub dwie łyżki parmezanu (został po wczorajszym spaghetti)
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego

Przygotowanie:

Warzywa kroimy w nierówną kostkę, najpierw podsmażamy cebulę na łyżce oliwy z oliwek, a następnie dodajemy warzywa i przyprawy. Podlewamy wodą i dusimy na małym ogniu przez ok. 30 minut, mieszając od czasu do czasu (najlepiej aż nam wyparuje sos).

Formę do pieczenia wykładamy ciastem francuskim, przekładamy uduszone warzywa, całość zalewamy wymieszanymi w misce jajkami ze śmietaną i przyprawami. Pieczemy przez ok. 20-25 minut w piekarniku nagrzany do 220, aż środek tarty zetnie się.

Udało się zachować mały kawałek tarty na kolację…szkoda, że nie więcej 😉

Tarta dla leniuszków

Tart for lazybones

Tart, which you can prepare in the morning and eat cold later, or prepare just before lunchtime. Each version is tasty, and during such a hot weather as today, the cold version works perfectly. The basis of the tart are vegetables that you will find in your fridge, and the puff pastry which I bought in the shop (I always do that anyway!)

Ingredients:

  • 1 zucchini
  • 1 red pepper
  • 1 light green pepper
  • 1 carrot
  • 1 onion
  • salt with spices
  • black pepper
  • lovage 1 tablespoon
  • 50 ml of water

Sauce:

  • 4 medium eggs
  • 200 ml of 30% sauer cream (clotted cream)
  • salt to taste or two tablespoons of parmesan cheese (remained after yesterday’s spaghetti)
  • 1 packet of puff pastry

Preparation:

Cut the vegetables into uneven cubes, first fry the onion on the olive oil (1 tablespoon), then add the vegetables and spices. Watered with water and simmer over low heat for about 30 minutes, stirring occasionally (preferably until the sauce evaporates).

Place puff pastry in the form, place the stewed vegetables, pour eggs mixed in a bowl with cream and spices. Bake for about 20-25 minutes in the oven, heated to 220 until the centre of the grated will cut.

I managed to keep a small piece of a tart for supper … a pity that only one 😉

Czerwone papryki faszerowane cukinią i tuńczykiem

Czerwone papryki faszerowane cukinią i tuńczykiem

For English scroll down.

Lubię filmy przygodowe, pełne akcji, nieprzewidzianych zwrotów akcji, zagadek do rozwiązania, skarbów do odkrycia, momentów, w których wstrzymuje się oddech razem z głównych bohaterem. Czy film jest ekranizacją książki, gry czy komiksu chętnie wybieram się do kina lub zasiadam na kanapie i daję się zabrać na pełną przygód wycieczkę! Nie wszystkie film, ale większość mam ochotę obejrzeć jeszcze raz. Przyjrzeć się szczegółom, które umknęły mi za pierwszym razem. Dlatego wypatruję nową pogromczynie grobów na DVD. Nie mogę się doczekać!

Czerwone papryki faszerowane cukinią i tuńczykiem

Składniki na 4 średnie papryki:

  • 4 średnie czerwone papryki
  • 1,5 cukinii startej na tarce o dużych oczkach
  • 2 puszki tuńczyka w sosie własnym
  • 1 cebula pokrojona w kostkę
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane
  • 1 kula mozzarelli pokrojona w kostkę
  • 1 łyżeczka oregano, cząbru, tymianku
  • 1 łyżeczka soli z przyprawami (zwykła też jest dobra)
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 0,5 łyżeczki czarnego pieprzu

Przygotowanie:

Na patelnię wlewamy oliwę i dodajemy cebulę i czosnek. Smażymy chwilę, dodajemy cukinię, odsączonego tuńczyka, przyprawy. Całość mieszamy, zostawiamy na małym ogniu, aż cukinia puści wodę. Dusimy ok. 10 min, aby odparować nadmiar wody. Papryki myjemy, odcinamy kapelusz, usuwamy gniazda, umieszczamy w osobnych żaroodpornych miseczkach albo w jednym dużym naczyniu. Do każdej papryki nakładamy farsz (ok. 4 łyżki) i mozzarellę, którą lekko polewamy oliwą, całość przykrywamy i wsadzamy do piekarnika nagrzanego do 180oC (bez termoobiegu) na 50 minut. Papryki możecie nie przykrywać wtedy ser zapiecze się na złoto-brązowy kolor i będzie chrupiący.

Czerwone papryki faszerowane cukinią i tuńczykiem Czerwone papryki faszerowane cukinią i tuńczykiem

Red bell peppers stuffed with zucchini and tuna

I like adventure films, full of action, unforeseen twists, riddles to solve, treasures to discover, moments when you hold your breath with the main character. Whether the film is a screen adaptation of a book, game or a comic book, I am happy to go to the cinema or sit on the couch and take an adventurous trip! Not all movies, but most of them I want to watch again. Look at the details that I didn’t catch for the first time. That’s why I’m looking forward to the new grave huntress on DVD. I can not wait!

Ingredients for 4 medium peppers:

  • 4 medium-size red bell peppers
  • 1,5 zucchini grated on a large mesh grater
  • 2 cans of tuna in its own sauce
  • 1 onion diced
  • 2 garlic cloves finely chopped
  • 1 ball of diced mozzarella
  • 1 teaspoon of oregano, savoury, thyme
  • 1 teaspoon of salt with spices (regular is good too)
  • 1 tablespoon of olive oil
  • 0.5 teaspoon of black pepper

Preparation:

Pour olive oil over the pan and add the onion and garlic. Cook for a while, add zucchini, drained tuna and spices. Mix everything, leave on low heat until the zucchini releases water. Stew for about 10 minutes to evaporating the excess water. Wash the peppers, cut the hats, remove nests, put in separate heat-resistant bowls or in one large dish. For each pepper put the stuffing (about four tablespoons) and mozzarella, which lightly poured with oil, the whole cover and put in the oven preheated to 180oC (without air circulation) for 50 minutes. You don’t have to cover the peppers; cheese will turn golden-brown and crunchy.

Makaron Mie z warzywami w sosie sojowym z cukrem trzcinowym

Makaron Mie z warzywami w sosie sojowym z cukrem trzcinowym

For English scroll down.

Od kiedy zaczął się Styczeń mam wrażenie, że podczas snu wskoczyłam do wehikułu czasu i przeniosłam się w okres wiosenny. O poranku ptaki ćwierkają radośnie, promienie słońca rozgrzewają, a nawet pojedyncze kwiaty napawają optymizmem. Dzień jest dłuższy…o te kilkanaście sekund, ale zawsze. Niestety kalendarz codziennie przypomina, że to jeszcze nie ten czas. I nawet dzisiaj można było poczuć zimny powiew powietrza. Brry!

Aby rozgrzać się dobrze na stole pojawił się dzisiaj Makaron Mie z duszonymi warzywami. Została jedna porcja, w sam raz na jutrzejszy lunch w pracy 😉

Składniki na 4 solidne porcje:

  • 1 opakowanie makaronu Mie (250g)

Warzywa:

  • 1 cebula
  • 1 papryka czerwona
  • 1 papryka żółta
  • 1 cukinia
  • 1/3 pora
  • 1/2 rzepy białej

Sos:

  • 2 łyżki oleju z avocado lub roślinnego
  • 8 łyżek sosu sojowego jasnego
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  • 100 ml wody
  • 1 łyżeczka czerwonej pasty curry

Przyprawy:

  • 0,5 łyżeczki pieprzu
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka tartego imbiru

Wstaw garnek z wodą na gaz. W tym czasie możemy przygotować wszystkie warzywa do duszenia.

Cebulę, cukinię i rzepę kroimy na pół, a następnie na cienkie plasterki. Papryki kroimy na 4 części i wąskie paski, a pora w krążki. W dużej patelni (na prawdę dużej) umieść wszystkie składniki na sos, wymieszaj. Kiedy sos zacznie bulgotać dodaj cebulę i paprykę. Dusimy przez ok. 5 minut i dodajemy cukinię i resztę przypraw. Przykryj patelnię. Zerknij do wody na makaron. Pewnie już bulgocze. Wsadź makaron, jeżeli nie mieści się w garnku, pokrusz go trochę i przykryj garnek. Makaron będzie gotował się 6 minut, to jest czas w którym warzywa nabiorą aromatów i będą odpowiednio miękkie. Odcedzony makaron umieszczamy na patelni, całość mieszamy, aby nasz sos pokrył makaron. Po chwili (2-3 minuty) dodajemy por i rzepę. Całość mieszamy. Podajemy obsypane odrobiną szczypiorku. Na stole warto postawić sos sojowy i sezam.

Makaron można zabrać ze sobą do pracy, jest pyszny na zimno. Idealnie zmieści się w Waszym Lunch Box’ie.

Mie Noodles with vegetables in soy sauce with cane sugar

Ever since January began, I have the impression that during my sleep I jumped into a time machine and moved into the spring period. In the morning, the birds chirp happily, rays of the sun warm me up, even single flowers fill with optimism. The day is longer… for a dozen or so seconds, but always. Unfortunately, the calendar reminds me that this is not the time. And what’s worse, even today I could feel the cold breath of air.

To get warmer today, Mie Noodles with stewed vegetables appeared on the table. One portion left, perfect for tomorrow’s lunch at work 😉

Ingredients for 4 solid portions:

  • 1 pack of Mie Noodles (250g)

Vegetables:

  • 1 onion
  • 1 red pepper
  • 1 yellow pepper
  • 1 zucchini
  • 1/3 time
  • 1/2 white turnip long

Sauce:

  • 2 tablespoons of avocado or vegetable oil
  • 8 tablespoons of soy sauce
  • 1 tablespoon of cane sugar
  • 125 ml of water
  • 1 teaspoon of red curry paste

Spices:

  • 0.5 teaspoon of pepper
  • 1 teaspoon of sweet pepper
  • 1 teaspoon of grated ginger

Preparation:

Put a pot of water on a gas. During this time, we can prepare all vegetables for stewing. Cut the onion, zucchini and turnip in half and then into thin slices. Peppers cut into 4 pieces and then in narrow strips, cut leek into rings.

In a large pan (really big) put all the ingredients of the sauce, mix. When the sauce starts bubbling, add onion and peppers. Stew for about 5 minutes and add zucchini and the rest of the spices. Cover the pan. Take a look at the water for noodles. Probably already bubbling. Stick the noodles, if it does not fit in the pot, crush it a little and cover. Noodles will boil for 6 minutes this is the time when vegetables will acquire aromas and will be soft enough. Place the strained noodles in a pan, mix everything so the noodles will be covered with a sauce. After a moment (2-3 minutes) add leek and turnip. Mix everything. Serve sprinkled with a bit of chive. Put on a table soy sauce and sesame to add to single portions.

You can take noodles to work, cold noodles are still delicious. It perfectly fits in a Lunch Box.

Kremowa zupa z czerwonych i pomarańczowych warzyw

Kremowa zupa z czerwonych i pomarańczowych warzyw

For English scroll down. 

Niestety nie umiem robić na drutach… Nie odziedziczyłam magicznych umiejętności po mojej mamie, ani babci. Dziewczyny mają dwie złote ręce jeżeli chodzi o robienie swetrów, kolorowych patchworkowych koców, miękkich szalików i czapek. Babcia jest mistrzem w robieniu ciepłych skarpetek, w których zimą chętnie śpię…Cóż mogę powiedzieć, zrobiłam się strasznym zmarzluchem. Nie wspominając o długich spacerach, po których wracam z różowymi polikami, ale najchętniej zawinęłabym się kocykiem i usiadła przed kominkiem…najlepiej gdzieś pośrodku lasu i w górach…rozmarzyłam się 🙂 Na rozgrzanie dobra jest też zupa krem z czerwonych i pomarańczowych warzyw.

Składniki:

  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 600 ml wody
  • 500 ml passaty pomidorowej/gęstego przecieru pomidorowego
  • 1,5-2 papryki czerwone
  • 2 marchewki
  • szklanka czerwonej soczewicy
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki przecieru pomidorowego
  • 1/3 łyżeczki cynamonu
  • ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
  • ½ łyżeczki kurkumy
  • ¼ łyżeczki curry
  • 1/3 łyżeczki imbiru
  • sól i pieprz do smaku
  • domowe małe grzanki
  • drobno zmielone lub posiekane pestki dyni

Wszystkie warzywa pokrój na mniejsze części. W garnku podgrzej oliwę, dodaj cebulę i czosnek. Smaż przez 2-3 minuty. Dodaj warzywa, sos pomidorowy, przecier i wodę. Wymieszaj wszystko i gotuj przez 25-30 minut. Następnie dopraw solą i pieprzem do smaku, dodaj przyprawy. Wymieszaj i gotuj jeszcze przez 5-10 minut. Zblenduj zupę. Porcję kremu podaj z małymi grzankami, szczyptą zmielonych pestek dyni i oliwą z oliwek.

Kremowa zupa z czerwonych i pomarańczowych warzyw

Unfortunately, I can not knit… I didn’t inherit magical abilities from my mother or grandmother. Girls have two gold hands when it comes to making sweaters, colourful patchwork blankets, soft scarves and hats. My grandma is a master in making warm socks, in which I happily sleep during winter time… What can I say, I’m a chilly person. Not to mention long walks, after which I come back with pink cheeks, but I would gladly wrap in a blanket and sit in front of the fireplace… preferably somewhere in the middle of the forest and in the mountains… I think I just daydreamed 🙂 After a long walk very good is creamy soup made of  red and orange vegetables.

Ingredients:

  • 2 tablespoons of olive oil
  • 600 ml of water
  • 500 ml tomato passata / thick tomato puree
  • 1.5-2 red peppers
  • 2 carrots
  • a glass of red lentils
  • 1 onion
  • 2 cloves of garlic
  • 2 teaspoons of tomato concentrate
  • 1/3 teaspoon of cinnamon
  • ¼ teaspoon nutmeg
  • ½ teaspoon of turmeric
  • 1/4 teaspoon curry
  • 1/3 teaspoon of ginger
  • salt and pepper to taste
  • bread croutons
  • finely ground or chopped pumpkin seeds

Preparation:

Cut in small pieces all ingredients. Place in a deep pot olive oil, add onion and garlic, heat it for 2-3 minutes. Then add vegetables, tomato sauce, tomato concentrate and water. MIs everything and boil for 25-30 minutes. After that time season with salt, pepper and add spices. Mix and cook for next 5-10 minutes. Blend everything. Serve soup with bread croutons, a pinch of finely ground pumpkin seeds and olive oil.

Kremowa zupa z czerwonych i pomarańczowych warzyw

Kuskus z aromatyczną natką pietruszki

Kuskus z aromatyczną natką pietruszki

For English scroll down.

Wczoraj mieliśmy małe rodzinne „święto”, któremu towarzyszyła domowa szarlotka. Kruche ciasto wypełnione po brzegi jabłkami z nutą cynamonu i goździków. Wiadomo, na jednym kawałku nie skończyło się. W końcu nie jem słodkości codziennie 😉 Przychodzi taki czas, że czasami muszę trochę pomarudzić…tutaj troszkę za dużo, tam trochę za mało, kondycja niby dobra, ale mogłaby być lepsza…oj wiemy o co chodzi! „Dieta” wczoraj schowała się pod kanapę, dzisiaj ujrzała światło dzienne i chyba zostanie ze mną na dłużej. Na obiad zrobiłam sałatkę z kaszy kuskus z dwoma pęczkami natki pietruszki, ogórkiem, papryką, pomidorkami cherry, awokado. Proste, smaczne, zdrowe i sycące. Można podać ją samą, albo jako dodatek do pieczonej ryby lub kuszącego swoim aromatem kurczaka w sosie curry. Jest pyszna. Nawet największy domowy sceptyk natki pietruszki stwierdził: Naprawdę dobre! 😉

Kuskus z aromatyczną natką pietruszki

Kuskus z aromatyczną natką pietruszki

Składniki:

  • kuskus 200 g
  • natka pietruszki 2 pęczki
  • cebula dymka
  • pomidorki cherry dwie garści
  • sok z połowy cytryny
  • oliwa z oliwek 4-5 łyżek
  • pół czerwonej albo żółtej papryki
  • jeden średni ogórek szklarniowy
  • sól
  • pieprz
  • awokado

Przygotowanie:

Przygotuj kuskus zgodnie z opisem na opakowaniu. Ogórka, paprykę i cebulę dymkę pokrój w kostkę, pomidorki cherry na ćwiartki, natkę pietruszki drobno posiekaj. W dużej misce wymieszaj warzywa i kuskus, dopraw do smaku solą i pieprzem. Wciśnij sok z cytryny, dodaj oliwę. Wymieszaj i podaj. Można sałatkę przygotować i podać następnego dnia. 

Kuskus z aromatyczną natką pietruszki

Yesterday we had a small family „holiday” accompanied by apple pie. A crisp crust filled with apples with cinnamon and cloves flavour. Well, one piece was not enough. In the end, I don’t eat sweets every day. But like every woman I have to yup from time to time… here is little too much, there little too little, the condition is good but it could be better… we all know that! Yesterday diet” hid under the sofa, today it came out to the daily light and will stay with me for a longer time. For dinner, I made a salad of couscous with parsley, cucumber, red pepper, cherry tomatoes and avocado. Simple, tasty, healthy and filling. You can serve it alone or with baked fish or full of flavours curry chicken. It’s delicious. Even the biggest home sceptic of parsley said: It’s really good!

Ingredients:

  • 200 g of couscous
  • 2 bunches of parsley
  • 1 onion
  • 2 handfuls of cherry tomato
  • juice from a half lemon
  • 4-5 spoons of olive oil
  • salt
  • half of red pepper
  • one cucumber
  • pepper
  • salt
  • avocado

Preparation:

Prepare couscous as described on the packaging. Cucumber, bell peppers and onions, cherry tomatoes into quarters, parsley finely chopped. In a large bowl, mix vegetables and couscous, season with salt and pepper. Squeeze the lemon juice, add the olive oil. Mix everything. You can prepare the salad and serve the next day.