Sobota to fajny dzień, aby wstać wcześnie rano. Poranne przeciąganie się w łóżku trwało znacznie krócej niż zazwyczaj, ale kawy i porannych czochranek z Torim nie ominęłam. Rozbudzeni, po szybkim śniadaniu udaliśmy się do metra. Mój haszczak już od kilku tygodni zrzuca z siebie pieczołowicie zapuszczony podszerstek. Spring is coming! Nie nadążając za wyczesywaniem miśka i biorąc pod uwagę, że mieliśmy remont Toriemu należy się wizyta pielęgnacyjna. I taki był cel porannej wyprawy w okolicy metra Natolin. Po godzinnej wizycie pies wygląda cudnie i jest lżejszy o naprawdę sporą ilość sierści… 😊
Ale dość o poranku. Pewnie zastanawiacie się co oznacza sos koktajlowy z tytułu wpisu? Faktycznie tytuł brzmi troszkę przewrotnie, a mam na myśli po prostu pomidorki koktajlowe. Leżały w koszyku obok cukinii, czekając na magiczne połączenie. Obiad pełen warzyw!
Składniki:
- 1 cebula pokrojona w większą kostkę
- 2 ząbki czosnku
- 300 gramów pomidorków koktajlowych
- ½ łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki pieprzu
- łyżka masła
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 4 średnie cukinie
Przygotowanie:
Na patelnię wlej oliwę dodaj cebulę i smaż przez ok. 5 minut, następnie dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek. Smaż ok. minutę. Dodaj pomidorki, masło i duś na małym ogniu przez 5 minut. Mieszając od czasu do czasu. Na koniec dodaj przyprawy, wszystko wymieszaj. Zmiksuj pomidorki na gładki sos, jeżeli nie lubisz skórek od pomidorów to przecedź sos przez sitko.
Zrób spaghetti z cukinii za pomocą temperówki do warzyw. Gotowe spaghetti umieść na patelni i połącz z sosem. Podawaj od razu. Z czasem cukinia puści wodę i sosu będzie znacznie więcej, dlatego warto jeść makaron z cukinii od razu po przygotowaniu 😊