For English scroll down.
Wstałam dzisiaj super wcześnie. Za oknem było jeszcze ciemno, kot leniwie przeciągnął się, Tori zamachał ogonkiem. Czas na spacer. Jednak, zanim kolejny dzień rozkręcił się na dobre zatrzymałam się na chwilę 🙂 upiekłam croissanty z kremem czekoladowym. Proste, chrupiące, gorące, bo prosto z pieca, a do tego mała czarna kawa. Poranek idealny 🙂
Sięgnęłam po gotową wersję ciasta na croissanty. Mam nadzieje, że kiedyś znajdę chwilę między minutami i zrobię ciasto sama od początku.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta na croissanty
- ulubiony krem czekoladowy albo dżem
Przygotowanie:
Ciasto kroimy na trójkąty, nakładamy krem czekoladowy. Zawijamy. Pieczemy w piekarniku nagrzany do 165/170°C przez 20-25 minut. Podajemy po 5 minutach….wcześniej za gorące 😉
No cóż u mnie widać, że domowa robota. Są krzywe, ale za to jakie urocze i pyszne. Śniadanie idealne. Wszystkie dzisiejsze sprawy załatwiłam znacznie szybciej 🙂
I got up super early today. Outside the window it was still dark, the cat languorously stretched, Tori waved his tail. Time for a walk. However, before the next day started for good I stoped for a moment 🙂 I baked croissants with chocolate cream. Simple, crusty, hot, because straight from the oven, and a small black coffee. Perfect morning 🙂
I used a ready-made croissant pastry. I hope that someday I will find a moment in between minutes and I will make the cake itself from the beginning.
Ingredients:
- one packet of ready-made croissant pastry
- favourite chocolate cream or jam from wild rose
Preparation:
Cut the pastry into triangles, put on a chocolate cream. Wrap. Bake in the oven preheated to 165/170°C for 20-25 minutes. Serve after 5 minutes … before it’s too hot 😉
Well, I can see that croissants are home-made. They are crooked but charming and delicious. Perfect breakfast. All things to do today, I did much faster 🙂